Od strony technicznej: zdjęcia w formacie 16:9 mają mniej megapikseli niż 4:3.
Jeżeli nie zamierzasz wywoływać zdjęć, a oglądać je tylko na całym ekranie telewizora, to format 16:9 nadaje się do tego idealnie. Jeżeli natomiast zamierzasz je wywołać, to format 4:3 jest bliższy klasycznym wymiarom fotografii o proporcjach boków 3:2 (np. 9×13 cm, 10×15 cm, 13×19,5 cm).
Piksele mają bardzo duże znaczenie. Zrób, jak prosiłem, 2 identyczne zdjęcia i porównaj je na dużym (65/75") telewizorze. Mam S21 Ultra i qled 75", wszystkie zdjęcia robione 16:9 są po prostu do niczego. Nawet gdzieś pisałem o tym, w którymś wątku, gdzie ktoś się podniecał jak ślicznie zdjęcia wyglądają na smartfonie. To po prostu fizyka, zdjęcie o rozdzielczości np. 2200x4000 nie będzie dobrze wyglądać na dużym wyświetlaczu. Te z głównego aparatu, o rozdzielczości np. 9000x12000 wygląda o niebo lepiej. Fizyki, matematyki, nie da się oszukać. Dwa zdjęcia do porównania. 
Ja najczęściej robię w 3:4, jakieś panoramy lub duże krajobrazy w 16:9.
