Smart View po zmianie na DVB-T2

[eReS]

Po zmianie nadawania TV naziemnej na system DVB-T2 nie mogę wyświetlać ekranu telefonu jeżeli uruchamiam Smart View, a na TV jest wyświetlany jest akurat kanał nadawany w HEVC. Telefon się łączy z TV, ale wyświetlany jest czarny ekran. Rozwiązaniem jest przełączenie się na jakiś kanał nie HEVC lub kanał nadający Hbbtv.
Problem zauważyłem już wcześniej, kiedy nadawane były kanały testowe HEVC (na tych kanałach występował problem, na pozostałych - ze starym systemem- nie było problemu), ale dopiero teraz stało się to uciążliwe, kiedy system zmienił się dla wszystkich nadawanych kanałów.
TV to Samsung UE65Q7F
Jest na to jakieś inne rozwiązanie? Czy ktoś ma podobny problem?

[eReS]

tak właśnie zrobię

dzięki za potwierdzenie, że problem występuje też z nowszym telefonem

[vdsl2]

@eReS  Ja bym jeszcze spróbował otworzyć jakiś film HEVC z dysku pamięci USB czy też będzie problem?

[eReS]

zrobiłem test - przy odtwarzaniu filmu HEVC telefon się połączył bez problemu z TV i ekran telefonu został wyświetlony na TV

[eReS]

Wysłałem email do Samunga z opisem problemu i linkiem do naszej dyskusji.
Pewnie nie będą mieli czasu na zajmowanie się FW do starego TV, ale email nic nie kosztuje zobaczymy...
Sam pracuję w technical supporcie IT/Telco więc mogę się domyślać jak sprawa się potoczy. Nie liczę na wiele.

[vdsl2]

Jak będzie dużo takich zgłoszeń to jest duża szansa że pojawi się nowy FW ale nie wiadomo kiedy.

[eReS]

Dziś zrobiłem test na jeszcze starszym TV - UE55JU7000 - i Smart View działa normalnie. Mogę bez problemu przesłać ekran telefonu na kanałach nadawanych w HEVC.

[vdsl2]

@eReS  Tak wiem o tym tylko na twoim z 2017 roku jest problem.

[eReS]

Informacyjnie po długich bojach ze wsparciem Samsunga:

Mówiąc krótko - mają problem w nosie. Po wielokrotnych tłumaczeniach jak wygląda problem, jedynym "rozwiązaniem" jest reset TV do ustawień fabrycznych, na co się ostatecznie nie zgodziłem. Nikogo nie obchodzi, że problem jest powtarzalny i można go zreprodukować. Tak więc skończyło się na niczym, a "walka" i rozmowy z serwisem trwały od sierpnia.