04-09-2017 02:52 PM
Witam piszę bo chciałbym wiedzieć czy mój przypadek jest odosobniony Jestem posiadaczem Smartfona marki Samsung model SM—G920F, po około 1,5 roku używania w.w modelu zauważyłem, iż w jego prawym górnym rogu pojawiła się plamka coś jak pęcherzyk powietrza. Na początku zlekceważyłem problem lecz gdy ,, plamka” zaczęła się rozszerzać udałem się do sklepu w którym go zakupiłem sprzedawca zgodził się z moja ocena iż przyczyną uszkodzenia telefonu może być wada wyświetlacza i przyjął aparat celem odesłania go do producenta w ramach gwarancji. Po około trzech tygodniach oczekiwania, otrzymałem mój telefon nie naprawiony z dołączona karteczką pod która nikt się nie podpisał, na której napisano, iż serwis odmawia wykonania naprawy wyświetlacza LCD ze względu na jego uszkodzenie mechaniczne. W tej sytuacji postanowiłem wysłać odwołanie od reklamacji na stronie Samsunga do maila złączyłem dokumentacje fotograficzna z której jasno wynika, iż wyżej wymienione uszkodzenie mechaniczne znajduje się po lewej stronie wyświetlacza i nie może mieć wpływu na rozwarstwienie się LCD w prawym górnym rogu telefonu. W odpowiedzi otrzymałem który wyglądał jak napisany metodą kopiuj/wklej Cyt:’’ Na podstawie danych urządzenia udało mi się prześledzić historię jego napraw. Ustaliłem, iż w trakcie oględzin w autoryzowanym serwisie, technik wykrył uszkodzenie mechaniczne ekranu nie wynikające z jego wady fabrycznej.
Tego typu uszkodzenie mogło powstać w skutek upadku, przygniecenia lub uderzenia telefonu.
Gwarancja którą firma Samsung obejmuje swoje produkty przewiduje bezpłatną naprawę wszelkich usterek fabrycznych które wystąpiły w ciągu dwóch lat od zakupu urządzenia. Uszkodzenia mechaniczne, czy zawilgocenia są naprawiane w autoryzowanych serwisach odpłatnie.
W związku z powyższym w obecnej sytuacji z przykrością zmuszony jestem podtrzymać
dotychczasową decyzję serwisu.
Z chęcią udzielę odpowiedzi na ewentualne następne pytania.
Zachęcam również do odwiedzenia naszej strony samsung.pl oraz społeczności, gdzie znajdzie Pan najnowsze informacje o produktach Samsung oraz wsparcie techniczne.”
Do tej tej chwili byłem przekonany że wiem jak funkcjonują korporacje, mam 39 lat i ustabilizowane życie jestem w grupie klientów na których firmą elektronicznym zależy najbardziej podejmuje decyzje zakupowe kupując telefon dla siebie, swojej żony a w przyszłości dzieci, wybieram nowy telewizor do mieszkania, nowy odkurzacz itp. A tu korporacja zamiast zabiegać o klienta robi ze mnie wariata sprawia że jestem własnie w trakcie wypełniania wniosku do Sądu Polubownego przy Izbie Handlowej w Gdańsku, ponadto nigdy nie kupie już żanego urządzenia firmy Samsung i wszystkim swoim znajomym to odradzę opowiadając swoja historię. To tyle jeśli ktoś z użytkowników forum miał podobne doświadczenia będę wdzięczny za komentarze.
22-10-2017 11:20 PM — edytowano 22-10-2017 11:34 PM
Mam dokładnie ten sam problem z Galaxy S7. Zostałem potraktowany tak samo przez serwis i customer service. Ogólnie nikt się nie pofatygował aby zgłębić treść mojego odwołania od decyzji serwisu, a wiadomości były bardzo szablonowe do tego stopnia, że kobieta wkleiła tekst w osobie męskiej :). To chyba koniec mojej przygody z ta firma, bo nie lubię być traktowany jak niepełnosprawny intelektualnie. Chłopcy i dziewczynki z customer service na pewno mają niezły ubaw z takimi "baranami" jak my.
03-07-2018 12:53 PM
Hejka. Nie Jesteś osamotniony. Mnie pękł ekran w 8 miesięcznym J7 2017. Wcześniej się grzał,że nie mogłem trzymać przy uchu. Oddałem do serwisu i....uszkodzenie mechniczne.
Żenada,arogancja i totalny brak szacunku do Klienta. Znalazłem kilkadziesiąt postów nt pęknięć samoistnych a Samsung twierdzi,że wszyscy kłamią,bo jak inaczej to nazwać?
Pozdrawiam.
03-07-2018 02:09 PM
Przykro mi, że spotkała Cię taka sytuacja. Jeżeli nie zgadzasz się z decyzją serwisu, spróbuj jeszcze skontaktować się drogą mailową ze wsparciem Samsung.
03-07-2018 02:17 PM
03-07-2018 03:17 PM
Kiedys wojowalem z Sony Ericssonem o telefon, ktory nie włączał sie nawet 5 min. Po naprawie. Za nic w swiecie nie chcieli wydać nowego fona. Po 15 "naprawach" 5 wymianach ksiazki gwarancyjnej bo miejsca brakowalo i 15 odmowach wydania nowego telefonu(co trwalo ok pół roku, czyt. Pół roku bez swojego telefonu) poszedlem do rzecznika praw konsumenta.
Tobie polecam to samo, idz do jakiegos komisu czy serwisu, popros o ekspertyze na pismie, pozniej idziesz do rzecznika praw konsumenta(w Twoim miejscu zameldowania) i spisujecie oswiadczenie. Ja nowy telefon dostalem na drugi dzien, kolega z samsungiem tez mial cyrki i po pisemku od rzecznika w dwa dni sprawę zalatwil tylko on chcial zwrot kasy.
Powodzenia
20-10-2019 01:18 PM
Tez mam problem z Samsungiem galaxy S7. Otóż zaczął migac mi wyswietlacz i oddalem telefon do serwisu, a po dwoch tygodniach otrzymalem informacje, że winą jest uszkodzenie mechaniczne i gwarancja nie zostala uznana, poniewaz jak wymyslili telefon napewno mi upadl co nigdy nie miale miejsca.
To juz ostatni moj produkt zakupiony od Samsunga, a mam ich sporo od telefonow S3, S4, S6 edge i na koniec S7 po lodowke i telewizor.
Jeszcze spróbuje sie odwolac od ich decyzji i zobacze jak zareaguja ale mam nikle nadzieje.
20-10-2019 02:06 PM
@KamilKrz zawsze możesz iść do innego serwisu na sprawdzenie Jak chcesz się odwołać, możesz skontaktować się z Działem Reklamacji.
20-10-2019 09:11 PM
Jak tylko odbiorę telefon to tak zrobię.
19-04-2021 03:20 PM
Obawiam się, że nasze kłopoty będą się nasilały. W swojej sprawie pisałem maile do Biura Prezesa, ale bez żadnej reakcji. Po drugim już nie otrzymywałem potwierdzenia, że mail został odebrany. Sprawą zajmowało się pięciu kolejnych pracowników, każdy zaczynał od zera i na tym też kończył. Serwisanci przychodzili do naprawy nie znając instrukcji obsługi urządzenia, ale za to pletli o tym, co im się wydaje, że chyba tak jest. Totalny upadek wiedzy i przyzwoitości...