Wszystko co napisał MarcinR, to prawda. W pierwszej kolejności należy właśnie to zrobić-zwłaszcza, że sam Samsung powiązuje kod 4E z dopływem wody !!! Tymczasem u mnie to nic nie dało, zero efektu. I co prawdopodobnie było przyczyną, o czym już Samsung nie wspomina ???? Nie dopływ, ale .....ODPŁYW wody, czyli ten grubszy wąż wychodzący z pralki nisko nad podłogą (ok 20 cm), który odprowadza wodę !!!! To było tak niespodziewane, że zbaraniałem, bo pralka pracowała tak poprawnie przez wiele lat !!!!!. Ani słowa o tym w instrukcji Samsunga, chociaż na pralce są zaczepy mocujące w odpowiednim miejscu. Widać Samsungowi nawet nie przyszło do głowy, że można inaczej prowadzić wąż odpływowy !!!. Całe szczęście, że moja małżonka pamiętała z historii innej pralki, że wyraźnie producent zastrzegał, że wąż odpływowy ma najpierw biegnąć z dołu do góry, poprzez takie 2 zaczepy mocujące na pralce, a potem w stronę wanny do takiego półokrągłego usztywnienia do zawieszenia na wannie. Kiedyś tak właśnie wisiał wąż odpływowy. Ale dla mojej małżonki nie wyglądał zbyt estetycznie i musiałem go opuścić na poziom podłogi i wprowadzić do syfonu wanny. Wiele lat tak pracowała pralka, ale od pewnego momentu zaczął się pojawiać kod 4E. I okazało się, że pomógł powrót tego węża do pozycji zalecanej przez nie tylko Samsunga, ale też innych producentów. Radzę wypróbować tę opcję i raczej umieścić ODPŁYW wody na co najmniej wysokości wanny, jak to później widziałem na filmiku na tym forum, gdzie odpływ był za pralką ciut niżej od wysokości pralki, aby nie "raził" swoim widokiem-wyczulone estetycznie osoby.
