Generalnie miałem to samo, tzn. po aktualizacji do Androida 12 na moim S21 aplikacje przestawały działać częściowo lub w całości, momentami telefon zachowywał się bardzo dziwnie i miał problemy z różnymi, nawet podstawowymi funkcjami itp. Szukałem w internecie wielu porad i rozwiązań tego jak naprawić poszczególne problemy, ale to była walka z wiatrakami, bo jak udało mi się naprawić jakiś problem to zaraz pojawiał się następny. Po kilku dniach męczenia się z tym flagowym telefonem postanowiłem wykonać reset do ustawień fabrycznych. Nie jest jednak przyjemna czynność biorąc pod uwagę, to że cały telefon trzeba ręcznie ustawiać od zera (co może zająć cały dzień), ponieważ nie można przywrócić kopi zapasowej ustawień, która spowodowałaby nawrót wszystkich problemów.
Po przywróceniu ustawień fabrycznych telefon działa lepiej i sporo problemów zniknęło jednak w dalszym ciągu jest kilka rzeczy, które nie działają poprawnie i zmagam się z nimi do dziś.
Osobiście uważam, że Samsung bardzo mocno dał ciała z aktualizacją do Androida 12, a takie problemy jak ty czy ja mają ludzie na całym świecie i nie są to pojedyncze przypadki, oj nie. Przy telefonie za tak kosmiczne pieniądze takie rzeczy nie powinny się wydarzyć, a co gorsza Samsung wcale nie spieszy się z ich naprawą. Jestem stałym klientem Samsunga od czasów Galaxy S2 i żadną aktualizacją w przeszłości nie miałem tyle problemów i co z Androidem 12. Przy następnej zmianie telefonu bardzo mocno rozważę ofertę konkurencji.
