Czy zegarek oblicza spalanie na podstawie pulsu, czy po prostu każdy rodzaj aktywności ma przypisaną jakąś na sztywno ustaloną wartość kaloryczną i całkowite spalanie w czasie treningu to zwykłe mnożenie czasu treningu przez standardową ilość kalorii przypisaną do danej aktywności? Pytanie wynika stad, że któregoś razu robiąc trening rowerowy zamiast włączenia treningu Rower przypadkowo wcisnąłem Stretching. Przez 30 minut według zegarka spaliłem 100kcal . Po tym jak zorientowałem się, że mam włączony niewłaściwy trening i zmieniłem go na Rower, przez kolejne 30 min (na tym samym pulsie) spaliłem według zegarka 400 kcal.
Czy to oznacza, że system nie jest na tyle inteligentny, że tętno przy tzw. stretchingu było dużo wyższe i pasowało bardziej do kardio? Nie spodziewałbym się aż takiej dużej ilości w pomiarze spalania - ten sam trening, ten sam puls itd . Testowałem podobną sytuacje w zegarku konkurencji i wskazania spalania kalorii w różnych treningach, ale na podobnym pulsie były zbliżone. Zegarek rozpoznał, że tętno było wysokie i dostosował spalanie.
