Cześć
Jestem nieszczęsnym posiadaczem telewizora Samsung 55KS9000, który jest juz po 4 reklamacjach z czego 3 są uznane:
1. po zakupie zauważyłem clouding, nie był jakiś bardzo wyraż\źny ale zareklamowałem - reklamacja nie została uznana z powodu, że to taki ficzer 
2. pojawiła się plama na matrycy - reklamacja uznana, wymiana matrycy
3. po zawieszeniu pękły zatrzaski - reklamacja uznana, wymiana plecków
4. pojawiła sie plama na matrycy - reklamacja uznana, wymiana matrycy
Ku mojemu zdziwieniu najnowsza, trzecia juz matryca, świeci o wiele mocniej niż poprzednie, wygląda to bardzo ładnie w dzień jak słońce świeci na TV, niestety wystarczy minimalnie mniej słoneczny dzień albo pochmurny i clouding jest tak mocny, że zasłania części obrazu tak mocno, że nie widać co w tym miejscu w filmie się znajduje.
Moje pytanie do Samsunga, mimo nieopłacalnej drugiej wymiany matrycy do 55 calowego TV, przewyższającej już po wszystkich reklamacjach koszt całego TV, dostałem teraz matrycę z ficzerem nie pozwalającym na komfortowe oglądanie filmów gdy śłońce nie świeci tak mocno, że wypala oczy, zastanawiam się czy jest sens to tym razem reklamować i usłyszeć, że to taki ficzer? Czekać aż pojawią się kolejne plamy na matrycy i wtedy dopiero?
Pomijam fakt, że w TV klasy premium za ponad 5000 tysięcy złotych taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, zamieszczam zdjęcia jak to wygląda.
Cześć @kubaexpress Jeżeli masz jeszcze aktywne ubezpieczenie, to warto skorzystać z tej opcji i zgłosić telewizor do naprawy. Ewentualnie możesz ustalić możliwości , jak i koszty wymiany matrycy w serwisie: https://www.samsung.com/pl/support/service-center/
