Hej,
Od jakiegoś czasu zaobserwowaliśmy wyłączanie się piekarnika (tak jakby był odłączony z prądu) i nie da się go uruchomić. Za pierwszym razem stało się to przy włączonym pieczeniu - po prostu nagle się wyłączył. Odłączenie i podłączenie do prądu nic nie dało.. Włączył się sam dopiero następnego dnia. I działał przez ponad miesiąc bez żadnych problemow. Następnie znowu stało się to samo - po wyłączeniu pieczenia piekarnik się sam wyłączył i ponownie włączył się następnego dnia. Lecz tego samego dnia wyłączył się ponownie (tym razem już bez włączonego pieczenia, piekarnik w ogóle nie był uruchamiany w tym dniu) i włączył się ponownie dopiero po kilku dniach. Czy ktoś się spotkał z czymś takim?