Gorąca premiera składanego smartfona, o którym głośno, nadeszła. W tym poście postaram się odpowiedzieć na kilka ważniejszych pytań i przybliżyć Wam najbardziej interesujące cechy Folda.
Co zwraca uwagę?
Wyświetlacz
Rozkładany ekran jest oczywistą cechą, która wyróżnia nowego smarfona z rodziny Galaxy. Najwięksi fani nowinek zapewne wiedzą już, jak wygląda i czym różni się od standardowego. Od siebie dodam, że wewnętrzny wyświetlacz ma przekątną 7.3 cala i jest to Dynamic AMOLED. Tyle że Fold na jednym wyświetlaczu nie kończy. Po złożeniu, z przodu mamy drugi, tym razem mniejszy 4.6 cala, Super AMOLED. Dzięki temu szybko odbierzemy połączenie na złożonym smartfonie bądź odpalimy dowolną aplikację, a po otwarciu aplikacja sama przeniesie się na duży wyświetlacz. Przydatna sprawa, ale warto zauważyć, że działa w jedną stronę.
Dla ciekawych lekkiego wgięcia na środku ekranu – jest widoczne pod kątem, ale kiedy patrzyłam na smartfon od góry użytkując jakąkolwiek aplikację, znikało ono niemal całkowicie.
Bateria
Bateria Folda to dwa ogniwa, po jednym na obie rozkładane części smartfona. W sumie mamy tu pojemność 4380 mAh. Biorąc pod uwagę, że do rozmów czy odczytywania powiadomień zazwyczaj nie potrzebujemy ogromnego ekranu, telefon powinien trzymać baterię zadowalająco. Choć o tym przekonamy się w praktyce 
Dodam, że Galaxy Fold będzie w stanie zwrotnie ładować inny smartfon bądź akcesorium bezprzewodowo. Co jest praktyczne w kontekście gadżetów, jakie dostaniemy w zestawie. Więcej o tym za chwilę.
Aparat(y)
Myśleliście, że 5 aparatów w S10+ to dużo? Zaczekajcie na Folda! Nowiutki składak daje nam bowiem aż 6 obiektywów. Poczynając od zewnętrznego wyświetlacza i 10 MP aparatu do selfie, poprzez potrójny tylny (16 MP ultraszerokokątny obiektyw, 12 MP szerokoki kąt i 12 MP teleobiektyw), a na podwójnym aparacie do selfie (10 MP i 8 MP głębia) po otwarciu Folda kończąc.
Procesor i pamięć
Smartfon wyposażony jest w 12 GB pamięci RAM i 512 GB pamięci wewnętrznej. Nie mamy tu miejsca na kartę SD, jednak przy tak dużej przestrzeni na dane, wydaje się ona zbędna. Sprzęt wręcz idealnie nadaje się do multitaskingu.
Razem z Foldem
Biorąc pod uwagę cenę nowego Galaxy (9000 zł) oraz fakt, że telefon nie posiada gniazda mini jack, cieszy informacja, że do zestawu zdecydowano się dołączyć m.in. bezprzewodowe słuchawki Galaxy Buds oraz kevlarowe etui Slim Cover.
Razem z Foldem wychodzi też nowa promocja związana z ubezpieczeniem wyświetlacza. Więcej informacji na ten temat znajdziemy na stronie: https://www.samsung.com/pl/promocje/smartfony/fold-careplus/
Gdzie kupić Folda?
Składany smartfon dostaniemy w dwóch kolorach: czarnym i srebrnym. Możemy go kupić w oficjalnych sklepach Samsung Brand Store, u dotychczasowym partnerów handlowych oraz u operatora. Dostępność najlepiej sprawdzać na bieżąco na stronie.
W stosunku do poprzedniej wersji wniesiono tu wiele kluczowych poprawek, jak choćby ulepszony zawias oraz oczywiście ochronna powłoka na ekranie, która obecnie nie kusi, by ją zerwać Niestety, smartfon nie posiada normy wodo- i pyłoszczelności. Więc wymaga on większej ostrożności w użytkowaniu.
Mój kolega porównał Folda do nowej generacji palmtopów. Patrząc na poniższe zdjęcie, coś w tym jest.
Podsumowując, Galaxy Fold to z pewnością innowacyjny smartfon, którego parametry zadowolą nawet wymagających użytkowników. W końcu mamy tu tablet i telefon w jednym. Jestem ciekawa, jak sprawdzi się na rynku, bo z pewnością wyróżnia się na tle innych urządzeń.
A jakie jest Wasze zdanie? Czy sami zakupilibyście Folda jako „tradycyjny” smartfon do codziennego użytku, czy też jest to Waszym zdaniem unikalny gadżet?
Galaxy Fold to z pewnością wyjątkowy telefon! Jest to produkt z segmentu premium, który posiada unikatowy składany wyświetlacz. Dzięki firmie Samsung wraz z pozostałymi Superużytkownikami miałem okazję sprawdzić działanie telefonu podczas targów IFA w Berlinie. Miałem zaledwie kilka minut, ale przez ten czas smartfon zrobił na mnie ogromne wrażenie. Fold posiada mnóstwo zalet, ale przy okazji jest to dosyć delikatny sprzęt co zresztą Samsung podkreśla na każdym kroku.
@BenJab, nowye technologie zawsze są sporo droższe od obecnych na rynku rozwiązań. W tym wypadku cena jest bardzo wysoka co w połączeniu z delikatną konstrukcją budzi pewne wątpliwości. Z jednej strony mamy urządzenie, które jest jednocześnie telefonem jak i tabletem ze składanym wyświetlaczem a z drugiej strony patrzymy na cenę oraz wytrzymałość. To jest dopiero początek drogi i warto się przyglądać dalszemu rozwojowi urządzeń ze składanami wyświetlaczami, który przyniesie mocniejsze konstrukcje, lepsze rozwiązania i niższe ceny.
Rouzmiem, że rozwiązanie jest propozycją dla pasionatów nowoczesnych rozwiązań. Co niesie za sobą wysoką cenę (zgodnie z prawami ekonomii).
Dobrze że ktoś przeciera szlaki i testuje rozwiązania bo to będzie wyznaczało możliwości przyszłościowego rozwoju 
Czekam na więczej za mniej 
