26-08-2019 12:05 AM
Witam wszystkich.
Krótki opis sytuacji dotyczący telefonu Note 8.
Po pochlapaniu wodą, nie mylić z kąpielą w wodzie, telefon się zbuntował i częściowo przestał działać.
➡️Tzn. Przycisk Power nie reaguje w ogóle, tak jakby nie istniał
➡️Wyświetlacz nie reaguje na palec, można wszystko robić ale tylko za pomocą "rysika".
➡️Nie działa również aparat, gdy klikamy ikonę aparatu odpala się i zawiesza na czarnym ekranie, po chwili okno się zamyka i telefon wraca na widok główny.
Telefon działa prawidłowo żadne dane nie znikły, wszystko inne bez zarzutu.
Aparat np. Z Facebooka odpala się bez problemu, tylko ta app wbudowana nie reaguje.
Poszedłem do media Markt w Niemczech gdzie został telefon zakupiony aby oddać go do serwisu.
Po czterech tygodniach telefon został mi zwrócony, z informacją że koszt naprawy wynosi 705 euro i nie opłaca mi się go naprawiać.
Powód woda w środku, uszkodzona płyta główna.
Z tego co słyszałem przy uszkodzeniu płyty głównej mógłbym stracić jakieś dane, a na pewno nie mógłbym z niego normalnie korzystać (poza oczywiście wymienionymi problemami).
Z telefonu po miesięcznej przerwie dalej korzystam, i istnieje podejrzenie że do środka w ogóle nikt nie zaglądał.
Pracownik serwisu zasugerował że mogę udać się do adwokata w tej sprawie, bo skoro telefon jest wodoszczelny A w środku pojawiła się woda, może być to wada fabryczna.
Ale oni nic nie mogą na to poradzić.
Czy ktoś miał podobną sytuację i co robić dalej?
Dziękuję za wszystkie podpowiedzi.
26-08-2019 07:30 AM
"Z tego co slyszałem" - w sieci można przeczytać wiele "ciekawych" rzeczy. Podobnie ludzie, opowiadają różne "ciekawostki".
Skoro serwis wydał taki werdykt, to oznacza, że znacznik wilgoci w środku zmienił swoje zabarwienie. Czy jest to powodem twoich działań? Kwestia nie do rozstrzygnięcia tu na forum.
Możesz zawsze wykonać niezależną ekspertyzę, oczywiście na początek, będzie ona na twój koszt.