Witam wszystkich!
Mój problem z Samsungiem J3 (2016) jest (przynajmniej dla mnie) dziwny, nietypowy i zjadł mi już trochę nerwów.
Niestety będę się musiał trochę rozpisać, ale po kolei. Nowy telefon po miesiącu zaczął szwankować w trakcie rozmów
w ten sposób, że ja słyszę wszystko prawidłowo, natomiast druga strona mnie nie słyszy. Przeważnie jest tak, że mój głos
stopniowo zanika, zaczyna przerywać, po czym niknie całkowicie. Niestety złośliwość tematu polega na tym, że usterka nie występuje za każdym razem, ale udało mi się wyłapać pewną prawidłowość i teraz uwaga: za każdym razem, kiedy
pojawia się w/w problem, wystarczy że odsunę telefon od głowy na tyle, że włącza się wyświetlacz i problem znika
natychmiast. Niestety, po ponownym wygaszeniu problem wraca, chociaż nie od razu. Dodam tylko, że zanim zauwa-
żyłem ten efekt, zdążyłem już wykonać pewne ruchy, niestety bez efektu:
1. Wymiana karty SIM
2. Wizyta w serwisie ( telefon wrócił z adnotacją, że niczego nie znaleziono )
3. Zmiana numeru
Obecnie od 2 tygodni uzywam pożyczonego Samsunga S5 i jak na razie spokój. Bardzo proszę o pomoc, bo gdzie się nie
pytam, to wszyscy robią wielkie oczy, no bo co ma wyświetlacz do zakłóceń połączenia...
Jeśli moja odpowiedź była pomocna, kliknij LIKE lub ZAAKCEPTUJ JAKO ROZWIĄZANIE.