Nie, nie. Ziarno. Na pewno kojarzysz filmy w kinie, efekt na zdjęciach wygląda tak samo. Ale nie myli się ten, kto nic nie robi. Rozwiązanie jest banalnie proste, otóż po przełączeniu obiektywów, trzeba po prostu trochę.... poczekać, aż aparat złapie ostrość. Wczoraj robiłem zdjęcia szybko i niechlujnie. Dzisiaj już się poprawiłem 🙃😉 Dziękuję za odpowiedzi i moja rada- z robieniem zdjęć jest jak z gotowaniem w kuchni, i tu, i tu, nie ma się co spieszyć.