Mam w domu Mesha ale sgs21+ mimo poustawianej odpowiedniej konfiguracji, nie przełącza się na silniejszy accesspoint... Mam tą samą sieć w różnych pokojach i na kilku piętrach, w garażu i we wiacie w ogrodzie, realizowaną poprzez kolejne accesspointy w tej samej sieci, ale gdy sgs 21+ czuje jakikolwiek zasięg poprzedniego accesspointa, nie przełączy się automatycznie za cholerę na znacznie silniejszy w kolejnym pomieszczeniu lub na piętrze... choćbyś pękł ze złości człowieku, co jest totalną porażką... bo tylko sgs21+ ma z tym problem... nawet znacznie tańsze chińskie szroty za kilka stówek się przełączają - mimo, że czują jeszcze na 1-2 kreski poprzednie anteny, to gdy są w pomieszczeniu, gdzie mają kolejny accesspoint na 5-6 kresek to w trymiga się przełączają, a wasz przewspaniały sgs21+ za kilka tysięcy nie... porażka, więcej nie kupię samsunga, bo swoją upartą polityką - (ten temat ciągnie się już od wielu lat) pozbawia mnie możliwości wygodnego użytkowania mojej sieci i jej funkcjonalności (na przykład chodzenia po domu i oglądania w streamingu meczu lub prowadzenia confcalla bez przerywania, gdy przechodzę z pomieszczenia do pomieszczenia bo mam taką potrzebę lub fantazję, bo tak zbudowałem sobie sieć w domu, bym miał taką możliwość, bo zapłaciłem i mam taki kaprys..... bo mogę.....
A wystarczyło nie pozbawiać użytkowników dostępności odpwiednich opcji w menu, by mieli możliwość "zaptaszkowania" wymuszenia przełączania na silniejszy sygnał, mimo "czucia" poprzedniej anteny, nawet na 2 kreski...
Tylko tyle i aż tyle, panowie deweloperzy...
Ale lepiej zabrać ludziom opcje z menu i pisać, że są za toporni, by im dawać takie możliwości, że wasze podejście jest właściwe, super i w ogóle... , Samsung wie co robi, bo jest najlepszy i najmądrzejszy a my mamy płacić, kupować i się cieszyć...
