Dzień dobry,
w celu pogodzenia koncepcji uproszczenia/ minimalizacji interfejsu, która to zapewne była główną przyczyną wprowadzonych zmian, z genialną funkcjonalnością poprzedniego rozwiązania proponuję przywrócenie możliwości wyboru karty SIM z poziomu wysyłania SMSów oraz dialera po przytrzymaniu przycisku, odpowiednio wyślij/ zadzwoń. Przy jednokrotnym dotknięciu SMS/ połączenie telefoniczne byłyby wykonywane z zastosowaniem domyślnie ustawionej karty SIM, jak ma to miejsce po aktualizacji do Android 11. Podobne rozwiązanie miało miejsce w poprzednich UI, (na etapie SGS7 - nie pamiętam wersji). Najprościej byłoby przywrócenie poprzedniego stanu, z pozostawieniem jako opcji nowego rozwiązania z powyższymi zmianami, które w gruncie rzeczy dla ew. zwolenników nowego rozwiązania (którzy są na pewno w mniejszości) byłyby zupełnie neutralne i niezauważalne. Sugeruję również dodatkową funkcjonalność - możliwość rozdzielenia/ wydzielenia z messengera SMS konwersacji z danym kontaktem, dla każdej karty SIM osobno. To ostatnie byłoby zdecydowanie rozwojowe, w przeciwieństwie do przedmiotowego "uwstecznienia".
Jestem równie niezadowolony w nowego rozwiązania jak autor tego wątku. Wg mnie zmiany są niekorzystne dla wygody użytkowania, i wypada je jedynie skomentować: "lepsze jest wrogiem dobrego". Poprzednie rozwiązanie było dla mnie idealne. Przy wyborze nowego numeru, którego nie mam zamiaru zapisywać, aktualnie jestem zmuszony do posiadania włączonej opcji "zawsze pytaj", co powoduje spowolnienie obsługi poprzez konieczność dotknięcia w dialerze przycisku "zadzwoń", a następnie wybrania odpowiedniej karty SIM. W poprzednim rozwiązaniu było zdecydowanie szybciej, bardziej przejrzyście i intuicyjnie, nie wspominając już o estetyce czy elegancji takiego rozwiązania. Obecnie, z poziomu dialera nie wiadomo nawet która karta ustawiona jest jako domyślna w danym momencie. To jest zdecydowanie krok wstecz.
Mam nadzieję, że problem zostanie szybko i sprawnie rozwiązany, bez zbędnego zaklinania rzeczywistości ze strony Samsunga i skazanego z góry na porażkę tłumaczenia użytkownikom wątpliwego sensu tej "dobrej zmiany". W przeciwnym razie, dla zasady, pożegnam się z marką po wieloletnim użytkowaniu kolejnych flagowców Galaxy.
To rewolucyjnie spartaczone novum, skutecznie zmobilizowało mnie do włączenia się w dyskusję, co zdarza mi się pierwszy raz.
