Zamknij

Czego szukasz?

anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Galaxy s8 infinity, wypalenie. Jako przestroga!!!

(Temat utworzony: 14-07-2019 03:53 PM)
596 Wyświetlenia
JK
First Poster
Opcje

Informacji o wypalonych wyświetlaczach spotkałem już co najmniej kilkanaście ale zdecydowałem się a raczej zostałem sprowokowany do opisania swojej przygody z telefonem z serii Galaxy ósmej generacji i tego jak zostałem potraktowany.

 

Telefon zakupiłem w przedsprzedaży i od tego czasu używałem go systematycznie do przeglądania internetu oraz odbierania i wysyłania poczty po ok. dwie godziny dziennie.  Niedawno dostrzegłem na wyświetlaczu odbarwienie w miejscu paska stanu (górna belka). Po kurtkim zgłębieniu tematu zgłosiłem usterkę na infolinii. Podczas rozmowy dostałem instrukcje w jaki sposób mam złożyć reklamację poprzez stronę Samsunga.

 

No i się zaczęło. Mimo zapewnień, że każda sprawa jest rozpatrywana indywidualnie, reklamacja ze startu została rozpatrzona negatywnie tylko na podstawie zdjęcia usterki wyświetlacza. Jako zasadnienie standardowa regułka:

 

"Rozumiem, iż kontaktuje się Pan w sprawie objawów wypalenia wyświetlacza.

 

Zgodnie z instrukcją obsługi, należy wyłączyć ekran dotykowy, gdy urządzenie nie jest używane. Jednocześnie w instrukcji wskazano, że pozostawienie ekranu dotykowego w stanie bezczynności na długi czas może doprowadzić do wystąpienia powidoku (wypalenia ekranu) lub smużenia. 

 

Zgodnie z punktem 5 karty gwarancyjnej, gwarancją nie są objęte uszkodzenia powstałe na skutek niewłaściwego, niezgodnego z instrukcją obsługi, korzystania z produktu. Stąd wypalenie ekranu nie może być traktowane jako wada smartfonu objęta ochroną gwarancyjną."

 

 

Nie zgadzając sie z oceną przyczyn usterki zażądałem przeprowadzenia ekspertyzy przez ccs. Telefon dotarł kurierem do serwisu. Spodziewałem się przeprowadzenia uczciwej, żetelnej ekspertyzy potwierdzającej używanie wygaszacza na wszyszkie możliwe sposoby włącznie z etui clear view. Niestety myliłem się bardzo. 

Po raz kolejny dostałem standardową regułkę mówiącą o tym, że nie umiem korzystać z telefonu. W odpowiedzi dostałem również kartę wyceny naprawy.

 

"W załączniku przesyłam kosztorys naprawy. 

 

Jeśli zgadza się Pan na jej koszt, uprzejmie proszę dokonać wpłaty na dane wymienione w dokumencie wyceny a naprawa zostanie bezzwłocznie zrealizowana od razu po zaksięgowaniu wpłaty. 

 

Numer zgłoszenia serwisowego: 4208513354

 

Jeśli ma zostać wystawiona faktura, proszę podać na jakie dane. 

 

Zgodnie z instrukcją obsługi, należy wyłączyć ekran dotykowy, gdy urządzenie nie jest używane. Jednocześnie w instrukcji wskazano, że pozostawienie ekranu dotykowego w stanie bezczynności na długi czas może doprowadzić do wystąpienia powidoku (wypalenia ekranu) lub smużenia. 

 

Zgodnie z punktem 5 karty gwarancyjnej, gwarancją nie są objęte uszkodzenia powstałe na skutek niewłaściwego, niezgodnego z instrukcją obsługi, korzystania z produktu. Stąd wypalenie ekranu nie może być traktowane jako wada smartfonu objęta ochroną gwarancyjną.

 

 

Uprzejmie dziękuję za kontakt z Zespołem Samsung Galaxy S9 i S8."

 

 

 

W karcie wyceny zostały umieszczone dość interesujące informacje. Koszt wymiany wyświetlaca to 1150 zł. Według serwisu wypalenie wyświetlacza jest usterką mechaniczna a telefon został dostarczony po okresie gwarancyjnym. Jak to możliwe? Poprosiłem o wyjaśnienie dział reklamacji. Dowiedziałem się, że gwarancja została cofnięta ponieważ wypalenie wyświetlacza to usterka mechaniczna.  

 

 

"Uprzejmie dziękuję za kontakt z Zespołem Samsung Galaxy S9 i S8.

 

 

Informacja o uszkodzeniu mechanicznym jest związana z usterką w Pana telefonie. W telefonie doszło do  wypalenia i uszkodzenia pikseli ekranu AMOLED, usterka ta jest klasyfikowana przez system serwisowy jako uszkodzenie mechaniczne. Ponieważ usterka tego typu jest usterką nieobjętą gwarancją, jej wystąpienie skutkuje zawieszeniem gwarancji telefonu do czasu jej usunięcia. W tym wypadku ze względu na zawieszoną gwarancję w polu "Gwarancja status", widnieje informacja o zgłoszeniu pogwarancyjnym."

 

To już przegięcie.  Mam łaskawie zapłacić za wymianę wyświetlacza 1150 zł. W przeciwnym razie tracę gwarancję na telefon.

Zmyślny zabieg zniechęcający potencjalnych chętnych do reklamowania wyświetlaczy - bublów.

 

Ręce opadają. Jestem zaskoczony i zniesmaczony  sposobem w jaki Samsung traktuje użytkowników swoich produktów. Niestety to Samsung wypuścił na rynek bubel. Szkoda tylko, że unika odpowiedzialności w tak bezczelny sposób. 

 

Ponieważ mam dość przekonywania do tego, że to nie ja w tym wszystkim zawiniłem zwracam uwagę na problem i radzę zastanowić się czy warto pchać się w bagno z firmą Samsung. Ja już firmie SAMSUNG podziękuję za zdobyte doświadczenie i przechodzę do konkurencji.

0 Like
3 Odpowiedzi
KrzysiekK
Hotshot
Opcje

@JK

Przykro mi, że spotkała Cię taka sytuacja. Sprawy wypalonych wyświetlaczy są traktowane indywidualnie.

Wysłałem Ci prywatną wiadomość w tej sprawie. Sprawdź skrzynkę w wolnej chwili.

 

 

0 Like
Lukasz_R
Student
Opcje

Szkoda, że dopiero teraz przeczytałem ten post. Przez 2 lata używałem S8, poprzednio była S6, S4 i S3, obecnie jest S10+ i jak bym wiedział, jak Samsung traktuje swoich wieloletnich klientów na pewno nie było by już S10+ tylko P30 Pro albo jakaś inna alternatywa. Niestety spotkało mnie to samo co ciebie, na ekranie wypaliło się Google Maps. Przy pierwszej reklamacji 1,5 m-ca temu serwis zaktualizował mi soft bez żadnych dodatkowych informacji!? Ponieważ nie tego oczekiwałem nie przyjąłem telefonu z powrotem i ponownie oddałem do reklamacji. Dziś miałem odebrać go ponownie i tym razem dowiedziałem się, że wypalenie ekranu nie podlega reklamacji :O. Zdziwiłem się, bo w mojej S6 była ta sama sytuacji i reklamacja została uznana, a tym razem „spadaj na drzewo nasz drogi kliencie, bo za dobrze nam się powodzi na Polskim rynku, dlatego zlejemy cię ciepłym moczem”.

 

Jestem fanem marki Samsunga od wielu lat i posiadam w domu wiele sprzętu (AGD, RTV) tego producenta, nawet specjalnie pod Galaxy S10+ kupiłem niedawno Galaxy Smart Watch’a, ale zawiodłem się po całości. Nie tedy droga Samsungu, oj nie tędy!!! Chyba nadszedł czas na jakieś zmiany, konkurencja nie śpi.

0 Like
RadekK
Hotshot
Opcje

Cześć @Lukasz_R,

Cześć @
Przykro mi, że naprawa gwarancyjna Twojego telefonu została odrzucona przez serwis.

 

Każdy przypadek wypalenia ekranu jest traktowany indywidualnie. Serwis stara się zweryfikować, czy użytkownik stosował się do instrukcji obsługi, w której są wskazówki jak korzystać z telefonu wraz z informacją, że wyświetlanie nieruchomych obrazów przez długi czas może doprowadzić do wypalania.

 

Z poziomu forum mogę doradzić Ci złożenie reklamacji poprzez formularz na stronie internetowej samsung.com. Proces naprawy zostanie dokładnie zweryfikowany.

 

Drugim rozwiązaniem jest wysłanie telefonu na ponowną analizę do innego centrum serwisowego. Masz do wyboru https://www.ctdi.pl/ lub http://www.ccsonline.pl/