Lodówka zwariowała. Od kilku godzin sygnalizuje dźwiękiem ("pika") o zmianie temperatury (nie jest to alarm otwartych drzwi). Nie zauważyłem żadnej reguły co do częstotliwości, czy że układa się to w jakiś wzór. Ponadto sama zmienia się temperatura zamrażarki (temp. lodówki stoi w miejscu), a także włącza i wyłącza "Power Freeze".
Lodówka była wyłączana na ok. pół godz. Po włączeniu, po kilku minutach, znowu to samo.
Gwarancja już minęła.
Jakieś wskazówki, co do diagnostyki lub naprawy?