Dzień dobry. Podobne tematy już się pojawiały - trafiło teraz na mój sześcioletni model. Pralka w losowych momentach zatrzymuje się podczas cyklu, zegar stoi, trzeba ją zmotywować przyciskiem start/stop (czasem kilka razy w ciągu całego programu). Podczas wizyty technika wyszło przy okazji, że grzałka była przepalona, więc ją wymieniono (przynajmniej nie piorę już w zimnej wodzie :D), ale ten sam objaw pojawia się od czasu do czasu ponownie (nie potrafię wskazać konkretnych powodów - zwykle program to bawełna, proszek i płyn leję ten sam od lat, ilość prania podobna za każdym razem, kalibracja bębna robiona co miesiąc-dwa, filtr na dole czyszczony).
W jednym z zagranicznych wpisów ktoś wspominał, że wymienił blokadę / zamek elektryczny od drzwi i pomogło. Nie zaobserwowałem żadnych realnych problemów z zamkiem (bęben nie ruszy przy otwartych drzwiach, a także nie da się otworzyć drzwi w czasie prania gdy jest ikonka kluczyka, kalibracji też nie włączę przy otwartych - także tu wygląda OK).
Co mnie jednak zastanawia to gdy uruchomiłem tryb Smart Check na pralce przy zamkniętych drzwiczkach, to ekranik ciągle pokazuje ten kod błędu co na zdjęciach, co wg aplikacji mobilnej oznacza "otwarte drzwi". Czy możliwe, że jednak jakiś czujnik tu padł i pralka głupieje (stąd te zawieszki w trakcie)? I czy jest sens wymienić ten element zamka przy drzwiczkach, jeśli poza kodem błędu w Smart Check pralka w ogóle nie zgłasza tego problemu?
Dziękuje za odpowiedź. Zamiennik zamka nie jest drogi, a wymiana wg YouTube to mniej niż kwadrans dla kogoś wprawionego (może dam radę zatem). Spróbuję niebawem się tym zająć. Jeśli jednak ktos jeszcze przerabiał podobny problem, pozostałe opinie mile widziane 
Jasne, jak już to ogarnę to podzielę się Dopytam tylko - wystarczy tylko taki element jak "Blokada elektrozamek drzwi"? Jest to śmiesznie tanie (19-40 zł) i myślę, czy to wszystko, co może mieć wpływ na błąd "otwartych drzwi", czy jeszcze jest jakiś dodatkowy moduł/sterownik odpowiadający za to:
