Dzień dobry, przychodzę tutaj z pytaniem czy miał już ktoś taką sytuację.Dwa dni temu telefon podczas ładowania zrobił się bardzo gorący, co wcześniej się nie zdarzało. Po zakończeniu ładowania odłączyłem go od zasilania, jednak rano urządzenie było całkowicie rozładowane, mimo że przed snem bateria była naładowana do pełna. Dziś zauważyłem również problemy z wyświetlaczem — na ekranie pojawiły się poziome paski oraz zakłócenia obrazu, które znacznie utrudniały, a momentami całkowicie uniemożliwiały korzystanie z telefonu. Trwało to kilka minut, uruchomienie ponowne nic nie dało. Telefon nie był narażony na żadne uszkodzenia mechaniczne — nie upadł, nie został zalany ani w żaden sposób nie był rozbierany.
Pani z infolini kazała mi zgłosić naprawę do serwisu i zastanawiam się czy będą rozbierać i wymieniać płyte główną bądź ekran, wymienią na nowy czy nic nie zrobią bo awaria się przez te kilka godzin jeszcze nie powtórzyła.