Witam ... 12.05.2020 przedłużając umowę w Play wybrałam telefon A51 w trakcie podpisywania umowy szolila się dziewczyna ktorej byłam klijętką ... przy oglądaniu telefonu nie mogłam go załączyć więc stwierdziłam że jest rozładowany... pani zapanowała telefon podpisałem umowę i pojechałam do domu .. zaraz po wejściu podłączyłam telefon do ładowania odeczlam 20 min. Po nieudanej próbie włączenie telefonu zadzwoniłam do PLAY I poinformowała Pana kierownika który szkolił Nową Panią... że telefon został podłączony lądował się 20 minut i nie da się to włączyć... Pan powiedział że widocznie był całkowicie rozładowany u prosić żebym to pasowała jeszcze godzinę... ok tak zrobiłam... po godzinie nie dało się włączyć telefonu więc zadzwoniłam do PLAY poinformowała że telefonu nadal nie dla się włączyć pan powiedział że mam przyjechać do Salonu PLAY .. I tak zrobiłam...
Oddałam telefon do serwisu po kilku dniach telefon został mi zwrócony i usunięto usterki .... wzięłam telefon wszystko wydawało się być w pożądku po kilku dniach telefon zaczął się zawiesza nikt nie mógł się do mnie dodzwonić zasiłek mi znikł zawieszka się ekran ... Oddałam telfon do naprawy w serwisie stwierdzili że nie ma usterki i nie naprawili telefonu... więc nie odebrałam telefonu bo stwierdziłam że to na tym się nie skończy więc po krótkiej rozmowie pan mnie poinformował że mam prawo o reklamie z tego względu że telefon był już zepsuty w dniu podpisania umowy ... oczywiście nie dostałam telefonu nowego oddali telefon dwa razy do serwisu gdzie serwis stwierdził że usterka została usunięta... gdziecwczesniej stwierdzili że nie mam usterki ... I tak został mi zwrócony telefon i mam iść do rzecznika praw konsumentów... mam dość jestem tak rozczarowania jest konie września A ja płacę za urządzenie to nie mało ... którego nie używam
Wspólnie że wszystkie sprzęty mam z Samsunga jestem naprawde zadowolaną klijętką ... w Play jestem już prawie 10 lat i wszystkie telefony ktore mialam to byly SAMSUNGI pierwszy raz w życiu trafiło mi się uszkodzone urządzenie z wadą fabryczną... jestem bezradna proszę o pomoc bo nie mam już siły...
