Hejka 😃
Jedną z częstszych rzeczy, na którą się natkniemy podczas przeglądania specyfikacji smartfonów, jest certyfikat wodoodporności. Nic w tym dziwnego, w końcu każdy chce czuć się bezpiecznie podczas zanurzania smartfona w wodzie. Ale czy sam certyfikat jest odpowiednim argumentem do tego, aby umyślnie zanurzać naszego smartfona w wodzie?
Na potrzeby tego artykułu skupimy się głównie na certyfikatach IP67 oraz IP68, oraz przy pomocy kilku wpisów na forum, postaram się wam udzielić odpowiedzi na to często zadawanre pytanie.
1. Czym są i co oznaczają certyfikaty IP67/IP68?
Norma IP (Tak jak podaje komputronik) dokładnie określa stopień odporności urządzenia na wodę, pył i uszkodzenia mechaniczne. Najczęściej spotykanymi normami IP są IP67 oraz IP68.
Norma IP67 oznacza, że urządzenie jest całowicie odporne na zapylenia jak i na działanie wody przy poziomie do maksymalnie 1 metra przez 30 minut.
Norma iP68 zaś oznacza prawie "doskonałą" ochronę przed pyłem i oferuje zanurzanie smartfona od 1,5m do 6m, na troszkę dłuższą ilość czasu. Oczywiście wciąż trzeba pamiętać o tym, że normy IP są nadawane w warunkach labolatoryjnych a odporność urządzenia może się z czasem pogorszyć.
2. Szczelność
Chcąc czy niechcąc, normy IP67/68 nie zapewniają nam pełnej ochrony przed nagłymi wzrostami ciśnienia wody czy też mocniejszymi strumieniami. Podobnie sytuacja ma się z różnymi obiektami w wodzie, które nie raz mogą doprowadzić do spadku szczelności naszego smartfona.
Zaś w przypadku wody słonej normy IP67/68 mogą niewystarczyć, o czym nie raz boleśnie przekonali się użytkownicy forum Samsung Members. Z tego też powodu kąpanie się w morzu z naszym smartfonem nie jest dobrym pomysłem. Z tego też powodu wciąż trzeba uważać na wzrosty ciśnienia pod wodą, szczególnie w smartwatchach.
3. Czy powinniśmy pływać z naszym smartwatchem?
Jak dobrze wiemy, osoby, które aktywnie trenują, dość często zwracają uwagę na normy IP w smartwatchach. W przypadku najnowszych Galaxy Watchy mamy do czynienia z normą IP68, co teoretycznie pozwala na ich zanurzanie pod wodą. Nawet sam producent (Samsung) oferuje możliwość treningów pływackich, co teoretycznie powinno oznaczać, że nasz smartwatch jest bezpieczny. Ale czy na pewno tak jest? Teoretycznie ze smartwatchami Samsunga można mieć większy kontakt z wodą (oczywiście należy pamiętać, aby włączyć tryb ochrony wyświetlacza przed wodą), ale wciąż zasady takie jak drastyczna zmiana ciśnienia nie raz mogą wpłynąć na sam zegarek, np. podczas treningów pływackich.
Jeśli za każdym razem po pływaniu/kąpieli wypychamy wodę specjalnym trybem (jak i porządnie trzęsąc wypychamy wodę), to teoretycznie ryzyko zalania powinno być niewielkie, jednak wciąż takie ryzyko istnieje i nigdy nie możemy czuć się w 100% bezpieczni, o czym boleśnie przekonali się użytkownicy zegarka Watch Active 2, gdzie w większości przypadków po kontakcie z wodą (w basenie czy też podczas kąpieli w domu) występowały różnego rodzaju problemy z wyświetlaczem lub z samym działaniem smartwatcha. Z tego też powodu zalecam zanurzanie smartwatcha tylko i wyłącznie w warunkach kontrolowanych, jak i zalecam przed każdym pływaniem sprawdzanie stanu naszego zegarka.
Tutaj też bez kontaktu z wodą ale chciałem podkreślić słabość zegarka w warunkach atmosferycznych
4. Szoki termiczne
Nie wkładaj smartfona do lodu
Wielokrotnie w sytuacjach, w których nasze urządzenie mocno się nagrzeje, staramy się je skutecznie schłodzić. W wielu przypadkach osoby borykające się z takim problemem starają się schłodzić urządzenie, wkładając je do lodówki lub, co gorsza, pod wodę. W sytuacji przegrzewania się urządzenia, pomimo certyfikatu, nie wolno wkładać go pod wodę. Podczas nagrzewania urządzenie może nie być gotowe na przyjęcie wody, przez co bardzo łatwo możemy je uszkodzić. Podobnie sytuacja ma się z szokiem termicznym wywołanym włożeniem urządzenia do lodówki/zamrażarki.
5. Trudne warunki
Wielokrotnie zdarza się, że jesteśmy z naszymi urządzeniami np. na plaży czy też na budowie. W takich sytuacjach wielokrotnie mamy do czynienia z kurzem i piaskiem. Teoretycznie jest to prawda i nie powinniśmy się obawiać o jakiekolwiek pogorszenie działania urządzenia ze względu na pył/kurz. Jednakże wciąż lepiej ograniczyć ten kontakt do minimum, ponieważ wciąż spore ich ilości mogą (nie muszą, a nawet nie powinny) negatywnie wpłynąć na urządzenie.
6. Testy recenzentów
Testy recenzentów przekraczające zalecenia producenta
PS: Tutaj w jednym przykładzie nie było kontaktu z wodą
7. Podsumowanie
W skrócie, normy IP, takie jak IP67/68, mimo że oferują nam „bezpieczny” kontakt urządzenia z kurzem, pyłkami czy też wodą, tak też trzeba pamiętać o odpowiednim zabezpieczeniu naszego urządzenia, jak i o sprawdzeniu warunków. Chcąc czy niechcąc, urządzenia takie jak smartfony/smartwatche nie są w 100% odporne na wodę, kurz czy też inne zanieczyszczenia i trzeba pamiętać o otaczających nas warunkach, takich jak rodzaj wody, ciśnienie czy też temperatura. Pamiętajmy o tym, aby przestrzegać zaleceń producenta co do odporności naszego urządzenia, nawet jeśli w przypadku recenzentów czy też znajomych przekraczanie ich miało pozytywny efekt. Oczywiście każdy może robić ze swoimi urządzeniami, co tylko chce, ale warto czasem pomyśleć nad konsekwencjami łamania zaleceń producenta. Oczywiście pamiętajmy także o tym, że nie w każdym przypadku nasze urządzenie wyjdzie dobrze przy kontakcie z wodą. Najlepszym rozwiązaniem w przypadku smartwatchy będzie konsekwentne dbanie o ochronę wyświetlacza przed wodą, zaś w przypadku smartfonów ograniczanie certyfikatów do minimum, np. w sytuacjach, w których smartfon wpadnie do wanny bądź niechcący zostanie zalany wodą z butelki.
Przy okazji chętnie się dowiem, co powinniśmy robić w sytuacjach, w których nasze urządzenie przyjmie sporą dawkę wody, ale będzie sprawne i będzie posiadało normę IP68. Czy w takiej sytuacji lepiej zaufać certyfikatom, czy na wszelki wypadek udać się do serwisu? Tak czy siak, pamiętajcie o tym, że najlepszym certyfikatem jest ludzka głowa.
Tutaj macie link do artykułu, w którym sie dowiecie, co zrobić w sytuacji, w której wasze urządzenia by przegrały z wodą:
[PORADNIK] Telefon wpadł do wody? Trzeba działać szybko