24-10-2022 09:43 PM — edytowano 25-10-2022 03:38 PM
Gaming Central zdążyło już trochę obrosnąć kurzem i pajęczynami, więc w związku z nadchodzącym Halloween zamierzam pobawić się w nekromantę i spróbować przywrócić gamingową część forum do życia. Support będzie jak zwykle mile widziany, więc zacznijmy od czegoś prostego na początek - zapraszam każdego do podzielenia się swoją gierkową historią :]
Mogę być tankiem i wziąć pierwsze baty na siebie. Trzeba przecież dawać dobry przykład :]
Jeżeli można to nazwać świadomym graniem w gry, jestem gRaCzEm od 4 roku życia. Ale według mnie nie można (szczególnie, jeśli głównie to rodzeństwo dało mi odłączony kontroler żebym tylko się zamknęła na chwilę), więc powiedzmy, że od siódmych urodzin. Pierwsze doświadczenia przeżywałam na podróbie podróby, typowa bazarowa konsola udająca Pegasusa. Potem poszło szybko; pojawił się u nas na chwilę Xbox Classic, pierwszy komputer, w końcu własny laptop. Jedyne co mnie ominęło, to Gameboye, bo szybciej się dowiedziałam o istnieniu emulatorów niż o przenośnych konsolach Nintendo :] Teraz za to nadrabiam i zbieram elektrośmieci od znajomych którzy uważają, że nie da się ich już naprawić. W taki sposób weszłam w posiadanie GB Advance i NDS Lite.
Screen z Blasphemous przedstawiający możliwość zagrania w Blasphemous w Blasphemous na arcadowej konsoli Blasphemous. Czego nie rozumiecie?Jako teoretycznie dorosły i w pewien sposób świadomy członek tej części społeczeństwa, który interesuje się grami nie tylko w postaci "hihi ale sobie zaraz postrzelam >:D", ale czyta newsy, obserwuje premiery z łapą w... pudełku z popcornem, a nawet zaczyna powoli krążyć jak sęp nad dziedziną gamedevu jako dalszą ścieżką edukacji, mam do powiedzenia jedno: pc masterrace /thread.
Nie potrafię wybrać ulubionej gry, bo to zależy mocno od humoru i dostępności moich towarzyszy. Biorąc pod uwagę ilość godzin, najwięcej mam w SMITE (MOBA jak LoL, tylko z trzeciej osoby i, przynajmniej z moich doświadczeń, gracze SMITE oferują większy szacunek do mojej mamy), co nie znaczy o niczym konkretnym, bo jakiś 1 tysiąc z nich zostało nabite w beztroskich czasach liceum. Jestem dużym fanem serii Dark Souls, ale jeszcze zdrowym psychicznie i bez oznak masochizmu, jak i również gier z kategorii metroidvania (w tym miejscu chciałabym serdecznie polecić grę Blasphemous, jest piękna, jest wymagająca, ma świetny design, a studio odpowiedzialne to istota rozumu i godności człowieka, gdyż DLC nie są płatne, są aktualizacjami do gry). Obecnie gram w SUPERHOT, bo dostałam je na urodziny, WoW Classic, bo dostałam abonament na urodziny i Battlefielda1, uwaga, niespodzianka - bo lubię.
DARK SOULS: REMASTERED, on my way to pokonać najgorszą jaszczurkę jaka miała okazję stąpać po świecie. Swoją drogą, to był mój ulubiony hełm w całej serii, jest uroczy :0Dajcie znać jak to wygląda u Was! Summonuję też @OleksiiA żeby dodał swoje 5 groszy.
Gdybyście mogli być postacią z jakiejkolwiek gry, to jaką? Jeśli gracie w gry multiplayer polegające na rywalizacji, czy zdarzyło Wam się już coś zniszczyć w okolicach swojego biurka? Wykład na temat tego dlaczego konsole są lepsze coś teges, ażeby mi w pięty poszło?
25-10-2022 11:45 AM — edytowano 25-10-2022 12:35 PM
"Gdybyście mogli być postacią z jakiejkolwiek gry, to jaką?"
Emielem Regisem z Wiedźmina 3 (albo Janem Fryczem irl), bo ładny miał głos, powalał inteligencją i ogólnie był spoko ziomkiem 🧛
Edit: zapomniałem również o szanownym panie Drellu Thanie Kriosie z Mass Effecta.
"Jeśli gracie w gry multiplayer polegające na rywalizacji, czy zdarzyło Wam się już coś zniszczyć w okolicach swojego biurka?"
Jeżeli w okolicach mojego biurka stałaby moja mama, to pewnie zniszczyłem jej marzenia o zdolnym dziecku, które cokolwiek osiągnie 🫠
"Wykład na temat tego dlaczego konsole są lepsze coś teges, ażeby mi w pięty poszło? "
PC Master Race
A co do ulubionych gier to:
-"Hey you, you're finally awake"
-najlepsza część z serii Heroes od Might and Magic, czyli IV,
-stare Need For Speedy i nowe Forze.
25-10-2022 12:07 PM
Ok, za tego Regisa akceptujemy jako rozwiązanie, lepszej odpowiedzi nie będzie.
Forze Motorsport czy Horizon?
25-10-2022 12:15 PM
Horizon od "trójki" począwszy. Motorsporty też fajne, ale tam fanbase jest za mało toksyczny.
25-10-2022 12:24 PM
"ale tam fanbase jest za mało toksyczny"
28-10-2022 07:23 PM — edytowano 28-10-2022 07:34 PM
OleksiiA joined the server
Pamiętam, że zaczęło się od podróby Dendy w domu. Grało się między innymi w TMNT i strzelało się z konsolowego pistoletu do kaczek. Po tym znajomi mieli różne generacje Play Station i z tamtych czasów zapamiętałem kultowe Crash Bandicoot oraz Jak and Daxter (byłem małolatem i jakoś bardziej spodobała mi się dwójka).
Następnie wujek kupił sobie kompa i się zaczęło. Chociaż różnej maści części GTA mnie nie wkręciły (nie porywają mnie jakoś po dziś dzień), to pamiętam, że chętnie grałem w arkadiowych Simpsons, a później natrafiłem na Counter-Strike'a.
I się zaczęło — Ave PC Master Race!!!
W międzyczasie zacząłem chodzić do szkoły, a mój przyjaciel z klasy dostał od rodziców w prezencie kompa. Próbowaliśmy zagrać w Syberia, ale utknęliśmy na pierwszej łamigłówce, więc nasze serca skradł shooter stulecia Half-Life. Wszystkie części zaliczyliśmy w bardzo krótkim czasie, pamiętam, jak niczym opętany wracałem do domu po długich sesjach grania (tyle się działo w tej grze). Oczywiście płakało się na Half-Life 2: Episode 2, nawet zobrazuję wam, jak to było:
Kolejne lata szkoły, kolejne znajomości, chodzenie do kawiarenek internetowych. I pewnego dnia już inny mój przyjaciel dzieciństwa zapoznał mnie z trylogią gier S.T.A.L.K.E.R. Oh ja Cię, zakochałem się po raz drugi! A temat post-apo jest moim ulubionym po dziś dzień. Oczywiście, skoro o tych klimatach, to seria gier Metro musi być. Przy czym Fallout jakoś mi nie dopasował.
Źródło: playground.ru
W tym samym momencie przyszedł czas, że już nie musiałem biegać po kolegach, bo w domu pojawił się pierwszy komputer. Od tamtej pory gram we wszystko, co przypadnie mi do gustu.
Do ulubionych tytułów dołączyła seria Dead Space, Dishonored, Amnesia (moja ulubiona część to Rebirth) oraz oczywiście indie produkcje, między innymi Soma, Dear Esther, remake Half-Life, czyli Black Mesa, Chernobylite, a także klasyka wszechczasów Grim Fandango.
Jak możecie zauważyć, wymieniam same tytuły single player. Dla mnie to jak czytać książkę lub oglądać film, tylko z bezpośrednią interakcją. Ale też multiplayer nie jest mi obcy.
Od lat gram w Team Fortress 2, DayZ Standalone oraz Counter Strike: Global Offensive. Ten ostatni lubię przede wszystkim ze względu na aspekt taktyczny, uwielbiam wymyślać różne chytre kombinacje na rundę i często zostaję leaderem swojego teamu.
Źródło: store.steampowered.com
A odpowiadając na pytania @JustynaM, to jeszcze w szkole miałem ksywę Ullman ze względu na podobny do jednego z bohaterów serii Metro charakter (miał ten sam pseudonim), a dodatkowo ze względu na identyczne nazwisko pewnego żydowskiego artysty i niemieckiego fizyka (byłem w szkole dobry z fizyki (Gordonem Freemanem też mógłbym być 🤓), a koledzy nie raz rzucali te głupie żarty o świętym narodzie ze względu na moje korzenie). Do tej pory często wzoruję się na tym bohaterze, między innymi produkując gigabajty nieśmiesznych żartów.
Nigdy też nic nie rozwaliłem, grając w gry online, zawsze byłem tym stonowanym głosem rozsądku w drużynie. Ale nie powiem, czasami zdarzało mi się wydrzeć na jakiegoś toksycznego nieogara na serwerze. 😇
Konsole są lepsze, bo łatwiej się zmieszczą w kontenerze na elektrośmieci.
I na koniec jeszcze raz — Ave PC Master Race!!!
28-10-2022 07:41 PM
Zapomniałem, zgodnie z tradycją, wzywam do tablicy naszych konsolowych przyjaciół @kamil40013 oraz @W99!
28-10-2022 07:46 PM
Odblokowałeś mi wspomnienie z Jakem i Daxterem! Uwielbiałam tę serię za dzieciaka. Bardzo dobrze, że lubisz strasznawe gierki, bo ja na przykład uwielbiam tylko oglądać jak gra ktoś inny. Sama za bardzo się wczuwam i sam klimat menu głównego jest w stanie doprowadzić mnie do wyłączenia gry XD Będzie miał kto pisać artykuły, świetnie!
Osobiście też mi się nigdy nie udało niczego zniszczyć, chyba że podobnie, jak user wyżej, mogę wspomnieć o marzeniach moich rodziców co do mojej przyszłości (ile razy miałam zasilacz zabierany od komputera to nie zliczę [*]), i nigdy chyba mnie żadna gra ani gracz nie doprowadził do takiej złości. Zresztą, ja nawet toksycznych graczy całkiem lubię, bo mogę ich na legalu potrollować ku uciesze reszty teamu!
28-10-2022 08:27 PM
Właśnie ten słynny mem do mnie nigdy nie trafiał, zła grafika nigdy mi nie przeszkadzała. Polska, wróć, fabuła górą!
29-10-2022 06:41 PM — edytowano 29-10-2022 08:41 PM